Tworzenie katalogów reklamowych automatycznie narzuca grafikowi pewne ograniczenia, ale jednocześnie otwiera pewne możliwości interpretacji i inwencji twórczej. W zasadzie wszystko
zależy od wymagań klienta, bo nie każdy życzy sobie ingerencji w jego wizję (lub "wizję").
Kolory pod kontrolą
Katalogi reklamowe rządzą się swoimi prawami, których złamanie grozi poważnymi konsekwencjami (czyt. niezadowolony klient, a nawet kompromitacja). Najbardziej reprezentatywnym przykładem takich rygorów może być odpowiedni dobór kolorystyki. W katalogu reklamowym firmy produkującej powiedzmy uniformy medyczne powinny dominować odcienie niebieskiego, różowego i oczywiście biel. Mocno ryzykowne natomiast byłoby użycie czerni (chociaż ubrania medyczne w tym kolorze także są produkowane). I analogicznie- w katalogach reklamowych z militariami używałabym oczywiście brązów i zieleni, nie odważyłabym się natomiast na biel czy niebieski. To może zbyt jaskrawe i oczywiste przykłady, ale doskonale obrazują to, co mam na myśli pisząc o rygorach.
Cenna inicjatywa
Jeśli zleceniodawca żąda jedynie kilkunastu kartek w nazwą firmy i zdjęciami produktów, mogę raczej zapomnieć o inwencji twórczej. Natomiast jeśli pozostawia nam pole do swobodnego działania, należy z tego skorzystać. Tworząc katalogi reklamowe grafik może "pobawić się" formatem, opakowaniem w kopertę lub teczkę, metodą zszycia i kilkoma innymi parametrami. Własne pomysły i inwencja są zawsze mile widziane, bo nie każdy zleceniodawca ma do końca sprecyzowaną wizję swojej reklamy. A ta odrobina wysiłku na pewno zaowocuje w przyszłości gronem stałych klientów.
Praca na stanowisku biurowym potrafi być bardzo przyjemna i wiele zależy od tego których narzędzi używamy. Jak dla mnie niezbędnym są również stemple https://www.maxsc.com.pl/pieczatki-2/stempel-do-laku-referentka/ których używam na co dzień w mojej pracy. Bywa że jest to dość nietypowe narzędzie, jednak w wielu pracach biurowych sprawuje się bardzo dobrze.
OdpowiedzUsuń